Lotnisko Rzeszów-Jasionka w porozumieniu z narodowym przewoźnikiem z Czarnogóry Air Montenegro oraz polskim touroperatorem Rego-Bis uruchamiają czarterowe loty do Podgoricy. Latem siatka wakacyjna podrzeszowskiego portu znów będzie rekordowa, lotnisko oferować będzie loty w 24 kierunkach, do 13 krajów.
– Naszym celem jest konsekwentne poszerzanie wakacyjnej oferty dla pasażerów. Jesteśmy przekonani, że Czarnogóra przypadnie im do gustu. Tym bardziej, że lotnisko w Podgoricy nigdy dotąd nie było celem bezpośrednich lotów z Jasionki, więc dla wielu ta nowość będzie bardzo atrakcyjną destynacją, gdzie wypoczynek nad Adriatykiem można połączyć z górskimi wędrówkami w malowniczych terenach – mówi Adam Hamryszczak, prezes zarządu portu lotniczego Rzeszów-Jasionka.
Rejsy ze stolicy Podkarpacia zostaną zainaugurowane 15 czerwca. Rotacje będą wykonywane raz w tygodniu, w czwartki.
Dla Air Montenegro współpraca czarterowa z Rego-Bis zaczęła się w poprzednim roku. – Po sukcesie rejsów w 2022 roku przyszedł czas na dalszy rozwój Air Montenegro w Polsce. W tym sezonie praktycznie podwajamy liczbę operacji. Jestem przekonany, że Polacy dadzą się oczarować Czarnogórze w jeszcze większym stopniu i w kolejnych sezonach zaoferujemy jeszcze więcej rejsów – dodaje Michał Wichrowski z PMA Aviation, reprezentujący Air Montenegro w Polsce.
Rego-Bis jest liderem w liczbie klientów wysyłanych z Polski do krajów bałkańskich, aktualnie realizuje wypoczynek w 17 destynacjach. W tym roku biuro świętuje 30 lat działalności na rynku. – Wakacje w Czarnogórze cieszą się coraz większą popularnością, dlatego zdecydowaliśmy się dołączyć również połączenie z portu lotniczego w Rzeszowie – twierdzi Gabriela Mańka-Sokullu, właścicielka biura podróży Rego-Bis.
Z Jasionki w sezonie wakacyjnym będzie można polecieć czarterami do Turcji, Grecji, Bułgarii oraz Albanii, Tunezji i Czarnogóry, a lotami regularnymi do Chorwacji, Włoch, USA oraz nad Bałtyk.
Rok temu podkarpackie lotnisko biło letnie rekordy oferując 23 kierunki w 12 krajach, w tym sezonie jest ich jeszcze więcej.
Źródło: Rzeszów Airport